Forum fanów Davida Bowiego

naciau · Wysłany: Sob 13:19, 19 Mar 2011 Temat postu:

Witam witam

jestem tutaj nowa Cool

jako , ze dobra koleżanka ma podobny guścik to potrochu słucha Davida , ale bez takiej fascynacji co ja , co do kolegów/kolezanek w szkole to 1/10 osob cos wie , chociaz mam kolege co go uwielbia , wiec nie jestem sama Smile

co do rodzinki , to mama tez go lubi

Major Tom · Wysłany: Nie 22:28, 20 Mar 2011 Temat postu:

Cześć, czołem - pisz, ile wlezie Wink

Wujek Dominik · Wysłany: Pon 18:31, 21 Mar 2011 Temat postu:

pisz ile wlezie, zarażaj ile się da! Muzyka Davida jest tego warta!

naciau · Wysłany: Pon 21:38, 21 Mar 2011 Temat postu:

dzieki za wdrozenie do grona , tak wspaniałego człowieka Smile

Ozannah · Wysłany: Śro 19:30, 23 Mar 2011 Temat postu:

Witaj Naciau!

IlyenaStardust

O, ten temat jest dobry. Przede wszystkim - moja matka powiedziała kiedyś, że David jest jej ulubionym muzykiem. Prawdopodobnie do teraz tego żałuje, bo cały czas ją dręczę rozmowami na temat Dave'a. Laughing

Ponadto mój ojciec też dosyć lubi Davida, ale często się nabija z mojego niemal świętego uwielbienia do bowie'owej muzyki... Ale jak co do czego przychodzi - rozumie mnie i kupuje mi płyty mistrza. Very Happy

Tylko dwóch znajomych ze szkoły wiedziało, kim jest Bowie, bez mojego uświadamiania. Jedna koleżanka dlatego, że oglądała go w "Labiryncie" i podobno kocha ten film (razem z nią świętowałyśmy w tym roku urodziny Bowiego) ; druga zna nawet trochę jego muzyki. Resztę ludzi musiałam oświecić, ale doszło do tego, że potrafią nawet rozpoznać Bowiego na zdjęciach...chociaż przypuszczam, że momentami mają ochotę palnąć mnie w łeb, abym się zamknęła. No cóż, to już ich problem. Wink

Ogólnie Bowiego mało kto wśród młodzieży kojarzy. Większość spośród spotkanych przeze mnie ludzi, którzy co nieco o nim wiedzą to ci, którzy pamiętają lata 80.
O, pamiętam że kiedyś zdarzyło mi się rozmawiać o Davidzie z taksówkarzem, ale jego wiedza ograniczała się do tego, że Bowie "przebierał się za kobietę i nagrał "Let's Dance". No cóż, niestety wiedza większości prezentuje się mniej więcej podobnie.

Wujek Dominik

Im jestem starszy tym więcej poznaję ludzi którzy znają Davida. Szczególnie w kręgach w których są osoby które mniej lub bardziej interesują się muzyką i tym co w niej ważne.

A co do tych którzy mają dość Twojego gadania. Może im się wydaje, że mają dość, ale coś im w głowach zostanie i to dzięki Tobie. Toteż chwała Ci!

IlyenaStardust

Z wiekiem ludzie nabierają jakiejś wiedzy o wszystkim, w tym o muzyce. A bądź co bądź David to muzyczna podstawa, więc znać wypada.
No, kiedyś mi jeszcze będą za to wdzięczni, że im uchyliłam rąbka tajemnicy o muzyce. A przynajmniej mam nadzieję, że będą i nie zostaną muzycznymi ignorantami.

spina_bifida

A ja przygotowuję na 7 czerwca prezentację na muzykę o Davidzie, może kogoś nim zainteresuję i grono fanów się poszerzy Very Happy

IlyenaStardust

Życzę powodzenia. Very Happy

Aczkolwiek nie wiem jak u Ciebie; u mnie lekcje muzyki zawsze były daremne, a nauczycielka zachowywała się jak spanikowany kot w pralce i nie potrafiła zapanować nad klasą, więc zazwyczaj zamiast lekcji podziwialiśmy latające po klasie przedmioty i takie tam... -.-" No ale w 1 klasie gimnazjum też robiłam prezentację o Bowiem i o dziwo akurat wtedy w klasie zapanowała cisza i ludzie nawet słuchali! Dostałam 6 oczywiście, aczkolwiek nikogo jakoś specjalnie nie przekonałam do sięgnięcia po muzykę Bowiego. Nauczycielka tylko mi powiedziała, że nigdy go specjalnie nie słuchała, ale podoba jej się duet z Tiną Turner. No, przynajmniej się mniej więcej orientowała.

spina_bifida

Nie no, u mnie bywa różnie. Czasami ludzie zachowują się jak ludzie, a czasami to gorzej niż dzieci. Dzisiaj była pierwsza prezentacja z serii, większość słuchała, a było o impresjonizmie. Więc wiesz:D I tak sobie myślę, czy nie puścić kilku piosenek, bo inaczej to będzie takie "suche" gadanie, ale w klasie zawsze jest szum, gadają i boję się, że przygłuszą Davida i nic nie będzie słychać Very Happy

IlyenaStardust

Spróbować zawsze warto, a słuchanie muzyki jest stokroć lepsze od gadania o niej, więc wybierz coś i daj do posłuchania.

spina_bifida

Już widzę jak moja klasa słucha Very Happy

IlyenaStardust

No tak, to może stanowić malutki problem...ale może a nuż dadzą Ci szansę na zaprezentowanie tej muzyki, a chociaż jeden utwór puścić byś mogła. Wink

spina_bifida

Mam nadzieję, że dadzą szansę. W sumie wolałabym jakiś plakat, bo dałabym foty i tylko je omówiła, a tak to muszę coś w tej prezentacji też napisać i nie wiem jak się za to zabrać. Ale spokojnie, mam czas.