Forum fanów Davida Bowiego

IlyenaStardust

Zawsze pozostaje Ci spróbować brutalnych metod uspokajania. Cool

Plakat przecież możesz zrobić i prezentację dopasować do niego. Zresztą pewnie ludziom się lepiej przyswoi, jak będzie na czym oko zawiesić, bo w końcu większość ma pamięć wzrokową. Wink

Pisanie prezentacji o czymś, co się lubi jest banalne, więc wierzę, że sobie dobrze poradzisz. Ja w sumie bym mogła bez żadnych przygotowań zacząć o Davidzie gadać i zajęłoby mi to dobrą godzinę, haha.

spina_bifida

No ja też, na tej dzisiejszej lekcji bez żadnego przygotowania mogłabym zacząć. Będę miała niecałe 45 minut, nie zdążę! Very Happy

IlyenaStardust

To będziesz musiała się streścić. I tak nie ma co się rozdrabniać na szczegóły, bo ludziom się znudzi po kilkunastu minutach pewnie. Przedstaw najważniejsze fakty, dodaj trochę ciekawostek i puść jakąś piosenkę; w taki sposób powinno wyjść najlepiej.

IlyenaStardust

Nikt tu nie pisał od czasu mojego poprzedniego wpisu? No nic, więc będzie double post. Mad

Jakiś tydzień temu w szkole spotkała mnie miła niespodzianka! Very Happy

Czekałam rano pod klasą na lekcje, przyszedł kolega z 3 klasy i mnie spytał "Gdzie masz koszulkę z moim Davidem?". Powiedział, że lubi Bowiego i że jego ulubionym utworem jest "Life on Mars?". Very Happy

Ucieszyłam się, bo w mojej poprzedniej szkole nikt nie miał pojęcia, kim jest David, dopóki nie uświadomiłam.

No i jeszcze jedna "cool story", o której już wspominałam na facebookowej konferencji z okazji urodzin Bowiego. W moim mieście nie ma Zary, a byłam z klasą na wycieczce w Poznaniu. No i tak chodzę po sklepach, weszłam do Zary i patrzę "O, koszulka z Bowiem!". Sprawdziłam cenę, no ale niestety sporo kasy mi brakowało. Zaczęłam chodzić smutna i przybita, a tu nagle ludzie z mojej klasy mi powiedzieli, że się złożą na tę koszulkę. Odzyskałam wtedy wiarę w ludzi. Very Happy

Alireen

Ja wczoraj wchodzę do Housa pooglądać ciuszki a tam z głośników Space Oddity Very Happy

IlyenaStardust

Ja nawet dość często słyszę Davida w sklepach! Najczęściej co prawda Let's Dance, ale ostatnio gdzieś leciało China Girl, tak więc ludzie odpowiedzialni za tę muzykę poszerzają swoje horyzonty najwidoczniej. Razz

spina_bifida

Ja jedynie słyszałam w sklepie kiedyś przeróbkę "Dancing in the streets". Za mało chodzę po sklepach, trafiam w złą porę, czy co? Very Happy

U mnie w szkole widziałam dokładnie trzy osoby w koszulce z Davidem z Zary/Pull and Bear, ale raczej wyglądają na takich, którzy tylko noszą, niekoniecznie słuchają. Very Happy

Muszę kiedyś zagadać.

IlyenaStardust

Ja właśnie się obawiam, że przez te wszystkie bowie'owe koszulki niedługo David będzie "modny" i ludzie będę nosić ciuchy z jego wizerunkiem, a nawet nie będą wiedzieć kim jest. Sad

Wujek Dominik

Boisz się że staniemy się zbyt mainstreamowi? Wink

) Jeśli od tej akcji ma się znaleźć kilku ciekawych kto to ten Bowie, a potem poznać jego muzykę i pokochać, to warto.

Alireen

Myślę podobnie jak Wujek. Jeśli dzięki temu w moim otoczeniu znajdzie się chociaż jedna osoba podzielająca moją pasję to jestem jak najbardziej za. Ciągle mam wrażenie, że David troche zapomniany został i jeśli wizerunkiem da się odkopać to co naprawdę ważne to czemu nie.

lydia

Hmm jeśli ktoś kupi koszulkę i się zainteresuje co nosi to super, ale może też kupić, bo pomyśli "o fajny wzór" nie mając nawet świadomości, że to o jakiegoś konkretnego kolesia chodzi. Sama znam osoby, które noszą koszulki Stonesów, Kiss czy ac/dc i dopiero ja im uświadomiłam, że to chodzi o zespoły. No ale może to pojedyncze przypadki i tylko ja miałam szczęście trafić na takich wieśniaków co nie mają pojęcia o muzycznym świecie.

Wujek Dominik

David bardzo ucierpiał przez ignorancję dziennikarzy w Polsce. W Trójce lecieli Floydzi, Zeppelini, Sabbaci, Stonesi, Purple i te wszystkie znane do dzisiaj przez starych wyjadaczy kapele, a Bowie który był odkrywcą został pominięty. Zaczyna się o nim mówić dopiero teraz. Zaczęło się to jakieś 10 lat temu, powoli. Na dobre zaczęto mówić o Bowiem dopiero jakieś 2, 3 lata temu. I to jest negatywna część, bo Ci którzy ciągną starych wyjadaczy już nie poznają Bowiego. Natomiast dobra część jest taka, że to teraz zacznie się rozkwit muzyki Bowiego. Jest go wszędzie coraz więcej. Dziennikarze zaczynają pamiętać że 8 stycznia to nie tylko Elvis. Radio, internet i sklepy z odzieżą zaczynają przypominać sobie że kiedyś ktoś już wymyślił androgeniczny styl.

To jest swoją drogą dość ciekawe. W latach 70tych kiedy na świecie taki styl święcił tryumfy, w Polsce była żelazna kurtyna i się to poprostu nie przedostało. Teraz kiedy fala wraca na świecie w Polsce jest odkryciem i to również wynosi Bowiego.

lydia

Tak, masz rację. Myślę nawet, że teraz koncert Bowiego by doszedł do skutku, bo więcej osób go kojarzy i docenia Wink

Ozannah

No już raz się NIE odbył, bo zeszło za mało biletów :/

Wujek Dominik

O tym właśnie mowa. Gdyby wcześniej był pod tym lepszy grunt nie byłoby takiej kompromitacji.